Celem Toyoty jest stworzenie takiej technologii, która wspierałaby kierowcę, nie odbierając mu przyjemności z prowadzenia. Opierając się na tych założeniach, naukowcy z Toyota Research Institute (TRI) opracowali prototyp nowego systemu wsparcia kierowcy opartego na sztucznej inteligencji o nazwie Human Interactive Driving. Bazuje on na sztucznej inteligencji szkolonej przez profesjonalnych kierowców wyścigowych i driftingowych. Jego zadaniem jest wzmacnianie umiejętności kierowcy w trudnych sytuacjach.
Zespół Toyota Research Institute skupił się na trzech zadaniach.
Pierwsze z nich polega na dokładnym poznaniu zachowań ludzi za kierownicą i zrozumieniu, co robią w poszczególnych sytuacjach. Pomocna będzie tu współpraca z kierowcami testowymi w symulatorze jazdy. Zaawansowana aparatura pozwala śledzić, które fragmenty drogi i jej otoczenia są aktywnie obserwane przez kierowców testowych, a które obszary są poza ich uwagą. Dzięki temu sztuczna inteligencja uczy się, kiedy system powinien zaalarmować osobę za kierownicą, a kiedy aktywnie włączyć się w prowadzenie auta.
Kolejne zadanie, nad którym pracuje TRI, polega na szkoleniu sztucznej inteligencji w technice jazdy. System powinien opanować sztukę prowadzenia na poziomie kierowców wyścigowych i driftingowych. To zagwarantuje, że w razie potrzeby użytkownik otrzyma profesjonalną pomoc. W tym celu zespół TRI opracował system autonomicznego driftingu i zaprezentował go w lutym 2022 roku. Autonomiczna GR Supra jako pierwsza na świecie pokonała wówczas wyznaczoną trasę driftu bez udziału kierowcy. Teraz naukowcy Toyoty trenują sztuczną inteligencję w wykorzystaniu tych umiejętności w warunkach codziennej jazdy.
Ostatnie, trzecie zadanie polega na połączeniu w jedną całość efektów dwóch poprzednich etapów – wiedzy o potrzebach kierowców oraz mistrzowskich umiejętności prowadzenia przyswojonych przez sztuczną inteligencję.
„Staramy się tak wyważyć rozkład kontroli nad pojazdem między kierowcą a sztuczną inteligencją, aby ich współpraca była dla kierowcy satysfakcjonująca i jednocześnie zapewniała maksymalny poziom bezpieczeństwa. Technologie, które zbudowaliśmy, kumulują wiedzę o tym, co zwraca uwagę kierowcy, a co go rozprasza. Oparte na tym systemy pomagają osobie za kierownicą skupić się na drodze i podpowiadają, jak powinna dostosować jazdę do sytuacji” – podkreśla Avinash Balachandran, dyrektor Human Interactive Driving Division w Toyota Research Institute.